Dwa warianty Biegu Piastów, czyli…

Najważniejsze pytanie jest takie, czy w ogóle w Szklarskiej i Jakuszycach jest śnieg? Niestety w tym roku zima nie rozpieszcza biegaczy narciarskich. Sytuacja jest bardzo podobna do tej z 2014 roku, kiedy rozgrywany był drugi Puchar Świata w biegach narciarskich. – Listopad i początek grudnia były bardzo ciepłe, dokładanie tak, jak było to w 2014 roku – mówi Leszek Kosiorowski z Biegu Piastów. – Całe szczęście, prognozy są bardzo optymistyczne – dodaje. I rzeczywiście od czwartku śnieg ma prószyć w Jakuszycach niemal bez przerwy. W tym miejscu pojawia się kolejne pytanie. Czy będziemy mieli okazje wykorzystać świeży biały puch. – Wszystko zależy od tego, jak zostaniemy potraktowani. Czekamy na rozporządzenie dotyczące nowych obostrzeń – mówi Kosiorowski. Opcje są dwie. Jeżeli trasy do uprawiania nart biegowych potraktowane zostaną jak stoki narciarskie, to Stowarzyszenie Bieg Piastów nie będzie miało prawa i możliwości ich ratrakowania. Lasy jednak wciąż pozostają otwarte, więc osoby, które będą chciały wybrać się do Jakuszyc, mogą to zrobić. Muszą się jednak liczyć z faktem, że trasy nie będą przygotowane. Wariant zdecydowanie lepszy dla miłośników biegówek jest taki, że trasy biegowe nie zostaną wsadzone do jednego worka z wyciągami i stokami do nart zjazdowych. W takich okolicznościach Stowarzyszenie Bieg Piastów będzie mogło je przygotowywać dla tych, którzy zdecydują się Jakuszyce odwiedzić. Wszystko stanie się jasne w ciągu najbliższych dni.
Dwa warianty Biegu Piastów
Organizatorzy imprez sportowych nie mają łatwego życia i wszystko wskazuje na to, że najbliższe miesiące również nie będą łatwe. Kreatywność i innowacyjne pomysły w dzisiejszych czasach są koniecznością, jeśli w ogóle chcemy jakąkolwiek imprezę zorganizować. Co z Biegiem Piastów – największą narciarską imprezą masową w Polsce? Ma on zostać rozegrana tradycyjnie na przełomie lutego i marca. – Jesteśmy przygotowani na wszelkie okoliczności. Są dwa warianty rozegranie imprezy. Pierwszy z nich zakłada, że będzie można w ogóle rozgrywać imprezy sportowe. Podzielimy wtedy uczestników na grupy, w których będą startować. Starty poszczególnych sektorów będą się odbywały co kilkanaście lub co kilkadziesiąt minut. Pozwoli to na zachowanie dystansu społecznego i odseparowanie od siebie ludzi. Oczywiście wszelkie imprezy towarzyszące zostały już dziś odwołane, w tym biegi dla dzieci. Najprawdopodobniej uczestnikom będziemy wręczać medale i torby z posiłkiem – opowiada Leszek Kosiorowski. Drugi wariant jest znacznie mniej optymistyczni i zakłada, że imprez sportowych organizować na przełomie lutego i marca nie będzie można. – Na to też jesteśmy gotowi. Przygotujemy i obrandujemy trasy, tak jak co roku. Wyznaczymy okres dwóch tygodni, podczas których zawodnicy będą mogli pokonać dany dystans. Większość osób korzysta dziś z różnych aplikacji, które mierzą dystans. Będziemy prosić, żeby każdy, który chciałby być wpisany na listę uczestników Biegu Piastów, przesłał nam zapis swojego biegu. Oczywiście w tym wariancie nie będzie rywalizacji sportowej, a co za tym idzie klasyfikacji, nagród finansowych. Jeżeli będziemy zmuszeni wybrać tę pesymistyczną wersję, przeprowadzimy także seminaria on-line z ciekawymi gośćmi, tak żeby w okresie, kiedy Bieg Piastów jest normalnie rozgrywany, dużo się działo i było o nas słychać. Nie ma takiej możliwości, żeby festiwal biegów się nie odbył w ogóle – tłumaczy Kosiorowski. Tym większe ukłony należą się Stowarzyszeniu Bieg Piastów, że nie ulegają koronawirsuowi. Zwłaszcza że już dziś wiadomo, że podobne biegi masowe w Niemczech czy Kanadzie w 2021 roku nie wystartują.