Dolnośląskie Akademie Kolarska i Piłki Ręcznej
,W maju na Dolnym Śląsku powstały kolejne dwie akademie sportowe: Dolnośląska Akademia Piłki Ręcznej oraz Dolnośląska Akademia Kolarska. O pierwszych miesiącach ich działalności mogliśmy posłuchać podczas konferencji prasowej zorganizowanej przez oba dolnośląskie związki tych dyscyplin.

Zanim jednak wgłębimy się w szczegóły obu akademii warto wspomnieć, skąd wzięły się środki na te przedsięwzięcia. Zarówno związek kolarski, jak i związek piłki ręcznej napisały projekty akademii, które złożone zostały w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Dolnośląskiego. Przychylna dla kolarzy, jak i piłkarzy ręcznych była Iwona Krawczyk – wicemarszałek Dolnego Śląska. Pani marszałek również pojawiła się na zeszłotygodniowym spotkaniu, żeby zapoznać się pierwszymi, owocami pracy w akademiach. – Bardzo się cieszę, że spotykamy się w takim zacnym gronie, że jest z nami pan marszałek Rafał Jurkowlaniec, który podczas swojej kadencji bardzo wspierał sport i był dla mnie inspiracją, a teraz jest wręcz perfekcyjnym prezesem Dolnośląskiego Związku Kolarskiego – mówiła podczas spotkania marszałek Iwona Krawczyk. – Bardzo nam zależy, żeby sport stał się marką Dolnego Śląska, żebyśmy mogli z dumą mówić nie tylko o osiągnięciach, ale o tym, w jaki sposób wspieramy finansowo różne przedsięwzięcia. Pierwsza akademia, akademia siatkówki zainaugurowała swoją działalność rok temu i nie mieliśmy wtedy pojęcia, że okaże się ona tak dużym sukcesem. Patrząc na Wasze działania w pierwszych miesiącach, sądzę, że będzie podobnie. Bardzo się cieszę, że przekonaliście mnie do swoich pomysłów i mam nadzieję, że za parę lat będziemy mogli się cieszyć z sukcesów naszych wychowanków i że systematycznie będziemy mogli zwiększać środki na działalność akademii – mówiła Iwona Krawczyk.
ALEKSANDRA SZUMSKA
Więcej w aktualnym wydaniu "Słowa Sportowego".