Asseco w finale!
Niezwykle zaciętą rywalizację półfinałową toczyli ze sobą siatkarze Asseco Resovii Rzeszów oraz Zaksy Kędzierzyn-Koźle. Rzeszowianie wygrali piąty, decydujący mecz 3:1 i po raz trzeci z rzędu zagrają w meczach o mistrzostwo Polski.

Goście przyjechali do Rzeszowa bez trzech zawodników, czyli Piotra Gacka, Oliega Achrema i Jurija Gladyra. Z urazami w ostatnim czasie zmagali się także Michał Ruciak oraz Marcin Możdżonek, ale ostatecznie obaj wystąpili we wczorajszym meczu. Pierwszy set był wyrównany przez większość czasu, jednak siatkarze Asseco w końcówce odjechali rywalom i wygrali 25:19. W drugiej partii siatkarze z Kędzierzyna wzięli się za odrabianie strat. Bardzo dobrą pracę w polu zagrywki wykonali Grzegorz Bociek i Dick Kooy. Dzięki ich serwisowi goście na pierwszą przerwę techniczną zeszli przy prowadzeniu 8:4. Kolejne minuty były w ich wykonaniu praktycznie bezbłędne i zdołali doprowadzić do remisu. Trzecia partia była znakomita w wykonaniu obu drużyn. Wynik od początku do końca był „na styku”, lecz to gospodarze rozstrzygnęli tego seta na swoją korzyść 25:22. Zawodnicy Zaksy jeżeli chcieli o czymkolwiek myśleć, musieli postawić wszystko na jedną kartę. Podopieczni Sebastiana Świderskiego nie mogli sobie poradzić w tej części ani z zagrywką, ani blokiem rzeszowian. Wypracowane trzy punkty przewagi na początku czwartego seta miało decydujący wpływ na końcowy wynik, ponieważ goście nie potrafili dogonić rywali i do finału po wspaniałym meczu awansowali siatkarze z Rzeszowa, którzy będą mieli okazję na drugą z rzędu obronę tytułu mistrza Polski.
ASSECO RESOVIA RZESZÓW – ZAKSA KĘDZIERZYN-KOŹLE 3:1 (25:19, 17:25, 25:22, 25:21)
ASSECO: Tichacek (4), Konarski (24), Penczew (14), Veres (2), Nowakowski (9), Perłowski (3),Ignaczak (libero), oraz Lotman (11), Schöps (3), Drzyzga, Kosok (3), Filip.
ZAKSA: Zagumny (1), Witczak (4), Kooy (15), Ruciak (2), Możdżonek (13), Wisniewski (13), Koziura (libero) oraz Bociek (18), Lewis, Pilarz, Ferens.
AWANS: ASSECO.
ŁUKASZ JURKOWSKI